WBKX-1 – Elektrodrążarka drutowa na LinuxCNC

Kupiliśmy Chińską drutówkę. Napis głosi WBKX-1. Maszyna sprawna, działająca. 4 czerwca 2015 wyglądała jakoś tak:

WBKX

WBKX_komp

Komputer sterujący to TRS-80 z programem w BASICu. Programy cięcia pierwotnie były podobno na taśmach papierowych, nasza wersja ma już full-wypas-malina czytnik kart SD 😀

Wycinanie przygotowuje się tak:

  1. Rysunek w DXF
  2. Konwersja DXF->3B za pomocą specjalnego programu
  3. wczytanie wygenerowanego programu do edytora
  4. dodanie 25 kropek na początku i 25 kropek na końcu programu
  5. dodanie 4 kropek na końcu każdego wiersza.
  6. i już 😀

Przykładowy gotowy program wygląda tak:

Falloutowego klimatu dopełnia zielony monitor:

WBKX_ekran

Maszynka pare dni popracowała i przyszedł czas na ulepszenia. Najpierw zasilacz ze sterownikami silników krokowych. Wyglądał dosyć nieporządnie:

WBKX_zasilacz

Potem postawiliśmy obok współczesny komputer z LinuxCNC, podmieniliśmy silniki krokowe na obu osiach na 4,5Nm i wysterowaliśmy je z 'pająka’ poskładanego z opto-BoBa, dwóch sterowników M452, i modułu z dwoma przekaźnikami.

WBKX_pajak

Skoro mieliśmy sterowanie silnikami to zostało rozgryźć generator i przygotować jakieś fajne kody do wycinania.

 

WBKX_LinuxCNC

Z generatora do LinuxCNC idą 3 pary przewodów:

  • Jedna podłączona do styku rozwiernego przekaźnika zdejmuje prąd z drutu.
  • Druga to wyjście emiter-kolektor z transoptora sygnalizującego zwarcie.
  • Trzecia, chwilowo nieużywana, daje sygnał kontaktu drutu z materiałem przy zdjętym prądzie – sygnał potrzebny np. do zrobienia automatycznego centrowania w otworze.

Na koniec kilka obrazków z cięcia już spod LinuxCNC:

 

WBKX_przyklady WBKX_wynik WBKX_ciecie